|
Dla ludzi grajacych na otsie mikmas.no-ip.org
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADi
mówca
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 23:46, 06 Mar 2007 Temat postu: Wrota Piekieł |
|
|
Sese prosił mnie abym napisał opowiadanie o naszej wyprawie. Zmęczony całym dniem usiadłem do notatnika i napisałem to co mi na język przyszło. Oto efekt.
Wrota piekieł
Dziś siedząc pod DP po ciężkich i wyczerpujących polowaniach rozmawiałem z kolegami o różnych sprawach. Ogólnie odpoczywaliśmy niewiedząc co zaraz się wydarzy. Byłem tam ja - dzielny paladyn, który niczego się nie lęka, Sese - jeden z najpotężniejszych magów, bardzo mądry i przebiegły oraz Bunia - doświadczony mag który nie wie co ma ze sobą zrobić.
W czasie odpoczynku coś mnie ogłuszyło i znalazłem się na łące gdzie były pozabijane wilki. Nie wiedziałem co się dzieje więc chwyciłem za miecz. Nagle znalazł się koło mnie Bunia. Znalazł on szybko jakąś dziure gdzie była postawiona drabina. Natychmiast tam zszedł, ja pobiegłem za nim. Wtedy pojawił się nasz mistrz - Mati. Bunia chaotycznie krzyczał o jakimś wielkim bosie Tenderusie i hełmie ze złota. Gdy się uciszył Mati powiedział, że znajdujemy się u bram piekieł. Wtedy przybył Sese. Mistrz ujawnił tylko tajemnice, że jest to jakaś długa zagadka i czeka tam wielka pułapka. Bunia na cały głos pytał czy jest tam Tenderus. Mati wtedy zniknął. Sese doprowadził nas do porządku. Stanął on przed teleportem. Pobłogosławiłem go, wtedy wszedł w inny wymiar. Za nim rzucił się Bunia. Kiedy ja się jeszcze modliłem Bunia zawołał mnie i kazał natychmiast przyjść. Wszedłem w teleport. Zobaczyłem tam zabitego demona. Drugi biegł na Sese lecz on z łatwością go zabił. Idąc dalej spotykaliśmy demony co jakieś 100 stóp. Lecz napotkaliśmy rozwidlenie dróg. Od tego, którą drogę wybierzemy zalerzało nasze życie. W pierwszej kolejności postanowiliśmy pójść razem w prawo. Napotkaliśmy tam kilka demonów. Lecz Sese przypomniał sobie o półapce. Szybko cofneliśmy się do rozwidlenia dróg gdzie czekał na nas już jeden demon. Potwory widocznie nie zdążyły zastawić pułapki. Poszliśmy więc w drugą stronę. Znowu napotykaliśmy co jakiś czas demony z którymi sobie jakoś radziliśmy. Lecz w pewnym momęcie zobaczyliśmy łąkę ze wszystkich stron oblaną lawą. Prowadziła tam mała kładka. Lecz na przeszkodzie stali dwaj faraonowie i demony. Szybko się z nimi rozprawiliśmy. Niestety skrzyń z mitycznymi przedmiotami strzegł potężny na 100 łokci demon - Tenderus. Sese kazał nam natychmiast się wycofać. Tak też zrobiliśmy. Lecz w połowie drogi Bunia zatrzymał się i powiedział, że nie opuści Sese w takiej walce. Zaczął do niego wracać. Szybko go złapałem i schowałem się z nim za kamienną ścianę. Było słychać tylko ryk potwora i czuć gorąco które buchało z tamtej strony. Sese zaczął się wycofywać. Ognisty pocisk uderzył w ziemię. Przed moim nosem przeleciały kłęby ognia, z których wyłonił się Sese. Szybko zaczeliśmy się przedzierać do teleportu przez gromady demonów. W końcu nam się udało. Uchroniliśmy się od śmierci lecz musieliśmy zabić stwora by dostać się do nagród. Sese jako jedyny z nas zszedł i stoczył potężną walkę z potworem. Gdy dał nam znak zszedliśmy i biegliśmy w stronę skrzyń aby ten potężny boss nie zdążył się odrodzić z otchłani. Omijaliśmy demony, w ciasniejszych korytarzach musieliśmy je zabijać. Lecz Tenderus już tam czekał ze swoją armią faraonów. Sese postanowił zabić go na miejscu. Ja i Bunia schowaliśmy się z nowu za jakąś ścianę. Zmęczonemu Sese udało się powalić potwora. Szybko i bez namysłu rzuciliśmy się do skrzyń zapominając, że możemy wziąść tylko jedną nagrodę. Sese wziął demoniczne nogawice, a ja i Bunia wielkie tarcze. Próbowaliśmy otworzyć reszte skrzyń lecz nam się nie udało. Czar zaczął działać. Byliśmy rozczarowani ponieważ przebyliśmy tak ciężką drogę i nie udało nam się rozwikłać zagadki.
Wróciliśmy do teleportu powalając kolejne demony. Wyszliśmy na łąkę zaczerpnąć świeżego powietrza. Ukazał nam się mistrz. Był zawiedzony ale i dumny z tego, że udało nam się jako jedynym dostać w tamto okropne miejsce. Po krótkiej rozmowie Mati przeniósł nas do DP. Niezadowoleni z wyprawy, rozsiadliśmy się na ławce i zaczeliśmy obmyślać następną wprawę.
P.S. Jeśli pomyliłem nazwę bossa to sory ale ona myli mi się zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:24, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystko dobrze , ale ja mistrzem xD
Mogles dodac ze wczesniej bunia i sese wbili 300lvl i ze wykonaliscie tez ten latwiejszy quest na helmet 11arm...
I tak elegancko napisane:P
Lubie takie historie czytac i wole dluuuuuuuuuuugie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bunia niezalogowany
Gość
|
Wysłany: Śro 17:16, 07 Mar 2007 Temat postu: xD |
|
|
nom mogeles ujac te 300 levele xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sese
Gość
|
Wysłany: Śro 19:44, 07 Mar 2007 Temat postu: Opowiadanie |
|
|
Opowiadanie jest super.Niema lepszego opowiadania od tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bunia
mówca
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Sob 18:35, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ADi to jest boskie... dumny jestem z siebie P w tym opowiadaniu. chociaz sese zasłuzył an wieksza sławe odemnie i adiego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:53, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No jak sese odjebal cala brudna robote...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bunia
mówca
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Sob 23:27, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ty ale tam były jednak słowa;
Lecz w połowie drogi Bunia zatrzymał się i powiedział, że nie opuści Sese w takiej walce
nie chcac sie chwalić ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:58, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ta , ale ja tam bylem i widzialem wszytko na zywo , wienc ... Adi zekl jedno slowo bys zostal i zostales xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bunia
mówca
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Nie 8:51, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
lol... ty chyba głupi Mati jestes. odpierdol sie odemnie... byłes tam gdzie sese a nie tam gdziem my po 1) po 2) gowno prawda mowisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mati
Administrator
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:46, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
LOL , bylem wszedzie i wiem jak bylo ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bunia
mówca
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Nie 11:34, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
lol przeciez ja mowiłem ze sese nie opuszcze tylko on nam kazał spierdalac. zes sie mnie kurwa uczepił... ADi tez swiadkiem jest!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADi
mówca
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 12:25, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
1. GM wie wszystko i jest wszędzie...
2. To było tak - w połowie drogi Bunia się zatrzymał i chciał wracać, ja nie wiedziałem czy wykonać rozkaz Sese czy mu pomóc więc podeszliśmy tam troche.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bunia
mówca
Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Nie 20:58, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a nie mowiłem!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADi
mówca
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Nie 21:19, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Podeszliśmy TROCHE! Nie atakowaliśmy Tenderusa jak by ktoś chciał wiedzieć, schowaliśmy się za winkiel i byliśmy gotowi na wołania Sese.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|